xxx

twórczo, odtwórczo, coś nowego... ludwikar@poczta.fm
Dziękuję za odwiedziny, dziękuję jeżeli zostawisz komentarz


Obserwatorzy

sobota, 9 lutego 2013

Skarpetki i krzyżyki


Tak wyszły, moje pierwsze w życiu z wyrabiana piętą. Jestem zadowolona, mam własne wnioski, które zastosuję w następnych. Robiłam od palców, pięta nie ma klinika. Paski powodują, że wydaje się ciągnąć przy zgięciu (na podbiciu) - ale w realu tak nie jest. Prawie dwa moteczki  tej włóczki, druty KP nr 2,75. Włóczka bardzo miła w robocie, jest też cieplutka. Tak, wiem, że nie są identyczne w kolorach, inaczej się zaczynają - ale ja tak lubię, tak mniej grzecznie :) Będę wdzięczna za komentarze, dla mnie są ważne wszystkie!

Link do instrukcji podałam w poście anonsującym rozpoczęcia skarpetki.


Przypominam o prezentach i zachęcam do skorzystania z R O Z D A W A J K I :)

Kasia zainspirowała mnie do pokazania swoich krzyżykowych wyszywanek. Są wykonane kilka lat temu - teraz miałabym kłopot z oczami, żeby dojrzeć takie krzyżyczki. Pokażę dwie, zdobią ścianę - i mnie się podobają. Są pod szkłem, co widać na zdjęciu.


16 komentarzy:

  1. skarpety wyszły super,
    hafty bardzo ładne, pokazuj jak masz więcej takich pięknych prac

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie cudne skrzypce! Mam sentyment do instrumentów bo chodziłam w Elblągu do szkoły muzycznej :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fiu,fiu haft zdolniacha z Ciebie Ludwiczko,a skarpetki(powiem więcej-podkolanówki)robią wrażenie cieplutkich i milutkich.Pozdrawiam.figosia

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne haftowane obrazy ;)) pozdrawiam cieplutko Viola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziekuje za miłe komentarze. Cieszę sie, że podoba sie Wam to co zrobiłam. Pozdrawiam, zapraszam

      Usuń
  5. bardzo podobają mi się te gołębie szkoda że nie mam wzoru bo pasowałyby mi do kuchni i kolejne kolorowe skarpetki są fajne pozdrawiam basia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuję za komentarz. Jeżeli go kiedykolwiek odnajdę - podzielę sie:)

      Usuń
    2. Ok będę czekać mojej mamie też się podobają pozdrawiam Basia

      Usuń
  6. Bardzo podobają mi się skarpetki i kuszą aby zrobić takie cudo, ale umiejętności nie te. Na razie produkuję szaliki, czapki, szaliki czapki czapki, szaliki... komin , sweter,

    pozdrawiam
    mary

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetne skarpeciochy:) Uwielbiam takie z wełenki:) Krzyżyki wyszły prześlicznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuję:) Skarpetki są prostsze w robocie, niz mi się wydawało zanim zaryzykowałam:)

      Usuń
  8. przepiękne -krzyżykowanie zaplanowałam sobie na szczęśliwe emeryckie życie. Jednak nie skonsultowałam tego z wzrokiem, który nie chce współpracować.
    Skarpetki też ładne
    Krystyna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Wam. No ... z tą współpracą....to różnie,niestety:)Ale są inne uroki, staram sie je docenić. Pozdrawiam. A skarpetki będą, będą ..

      Usuń