Chciałam skończyć na spotkanie gdańskie, żeby mieć czym pochwalić się. Szczęśliwym trafem skończyłam. W próbce jedwab nie zmienił wymiarów, ale tym razem leniwie zrobiłam małą, ostatecznie nieco powiększył się. Nie za dużo, w sam raz. Bluzeczka jest taka jak chciałam - czyli "satysfakcja gwarantowana". Zużyłam około 1,5 moteczka - jest wydajny. Jedwab nabyłam dość dawno temu w BIferno. Nazywa się maharaja silk i obecnie nie ma go w sklepie (a szkoda).
I jeszcze zdjęcie "na ludziu". Poprosiłam na spotkaniu i Lucyna zrobiła mi - bluzeczkę na mnie.
To jeszcze pochwalę się, jakie kolczyki koralikowe zrobiłam.
Te wiśnia pachną
a te słońcem nad Bałtykiem i bursztynem.
Dzięki Lucynie pokażę też "zamotki-makarony na ludziu". Kolor mnie uwiódł, zielenie piękne. Popatrzcie
dołożyłam im biedroneczke na kwiatku, jak zielono, łąkowo, to na całego.
Teraz o spotkaniu, jak zwykle twórczym, inspirującym, pogodnym, Dzisiaj była jeszcze nowa uczestniczka Jola, którą po drodze zabrałyśmy. Szkoda, że Ania nie czuła się dobrze i nie jechała (Aniu zdrowiej!) , a Ela zrobiła niespodziankę - i też nie jechała. Podróż powrotna też była niespodzianką, niemiłą, jechałyśmy i jechałyśmy....i jechałyśmy. Przy kolacji nie da się robić zbyt wielu rzeczy, ale umieścić zdjęcia na blogu można. Miałam to zrobić jutro, ale skoro podróż się przedłuzyła..... Proszę, poczujcie klimat.
Kilku osób bardzo mi dzisiaj brakowało, mam nadzieje, że na następnym spotkaniu będą. Dziękuje Uczestniczkom. Do zobaczenia. To chyba na dzisiaj wszystko, sporo się nazbierało. Dobrej nocy, a jutro niech będzie dobry dzień.
Witam nowych obserwatorów, zostańcie na dłużej. Bardzo dziękuję za każde zostawione słowo, a tym co odwiedzają bez słów - też dziękuję. :)
Świetna bluzka , wielka szkoda, że nie ma tej włóczki, bo kolory ma obłędne :))
OdpowiedzUsuńI nie ma to jak mile spędzony czas w gronie osób z pasją :)) Zazdroszczę... :))
Dziękuję, też żałuję że tej włóczki nie ma. Bawiłysmy sie, to prawda. To może też weź udział:)
UsuńTa bluzeczka jest jeszcze piękniejsza w realu i do tego taka miła w dotyku- wiem , bo macałam:) Ja już dziś żadnych zdjęć nie wkleję, nie mam siły po tej niekończącej się podróży z ptasim samobójcą. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziekuje, że zajrzałaś mimo zmęczenia. Gdyby nie TY nie błabym na spotkaniua:)
UsuńŻałuję, że nie byłam ale trudno. Mam nadzieję, że zobaczymy się w lipcu. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJaneczko też mam nadzieję. 14 lipca:)
UsuńW bluzeczce już się zakochałam!!!
OdpowiedzUsuńSpotkań zazdroszczę, widać że wspaniale się bawiłyście:)
Dziekuję:) Te spotkania zawsze coś daja, tyle wspaniałych kobiet, tyle pomysłów...
UsuńŚwietna bluzeczka! Idealne kolorki, przewiewna, super na lato. A spotkań zazdroszczę... Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńDziękuje, pozdrawiam
UsuńFajnie że macie takie spotkania :)) bluzeczka na lato będzie w sam raz :)) pozdrawiam cieplutko Viola
OdpowiedzUsuńDzieki Violetto. A koło Ciebie nie ma spotkań????
Usuńte bursztynowe kolczyki są świetne!!! bluzeczka jest bardzo ładna idealnie na ciepłą pogodę pozdrawiam Basia
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu.Pozdrawiam:)
Usuńpięknie Ci w tej nowej bluzeczce
OdpowiedzUsuńkolczyki super
kiedy Ty to wszystko robisz?
a spotkania fajne są :)
Kasiu, dziękuję, dziękuję.Buziaki:)
UsuńLudwisio pięknie wyglądasz w tej bluzeczce.Bizuteria tez świetna pozdr. Kaju
OdpowiedzUsuń