Nie da się zmienić, zbliża się z każdą minutą koniec roku,kolejny etap życia zaliczony - dobrze? źle? wykorzystany? zmarnowany?
Pewnie podobne refleksje będą trwały czas jakiś, a potem uda się na chwile zapominać, że żadna sekunda nie powtórzy się i nie da się cofnąć. Tylko dlaczego tak trudno pamiętać -" to jedyny moment, nie zmarnuj go"?
Pewnie podobne refleksje będą trwały czas jakiś, a potem uda się na chwile zapominać, że żadna sekunda nie powtórzy się i nie da się cofnąć. Tylko dlaczego tak trudno pamiętać -" to jedyny moment, nie zmarnuj go"?
Mam pewne zaległości i chcę zdążyć w tym roku. Tak nadzwyczajnie się zdarza, że wydaje się ważne, by zamknąć coś w TYM roku. Tak naprawdę nie ma to znaczenia - ale trwa....
Na wymiankę, za chustę gail (pokazywałam) Ewelina stworzyła dla Wojtusia prezent. Ponieważ nie pojawia się na blogu (mam nadzieję, że ze zdrowiem i rozwojem wszystko w porządku - tego życzę), więc pokażę zdjęcia, wprawdzie niezbyt dobre.
Wojtusiowi podobało się, od razu chciał poznawać, do buzi, a jakże:)
Niestety, dwie śliczne zakładki do książek, tak schowałam w dobre miejsce, że nijak nie mogę znaleźć. Dziękujemy Ewelinko .Niech u Ciebie wszystko będzie szczęśliwie.
Ja dostałam nadzwyczaj niespodziewane cudowności. Kasia jest niesamowita.Nie dość, że robi cudne różności (ma duuużo) talentów, to jeszcze jest niezwykle życzliwa. Dziękuję Kasiu , jestem wzruszona i zażenowana.
Bombki mają lepsze zdjęcia na blogu Kasi, koniecznie zajrzyjcie - warto:)
Była jeszcze jedna super niespodzianka(nie wspomnę o cudnych kartkach, które dostałam - dziękuję:)
Nie będę wszystkich pokazywała). Niespodzianka podwójna, bo z solidnością Poczty Polskiej - a przynajmniej mojej poczty - związana. Dostałam awizo, z adnotacją "przesyłka nierejestrowana". Na poczcie okazało się, że nijak nie można tego znaleźć - nie ma. Pani zapisała sobie moje dane, telefon i obiecała sprawdzić. Nadziei, przyznam, nie miałam zbyt wielkiej. Jak sprawdzić coś co nie jest rejestrowane? Okazuje się, że czasem niemożliwe jest możliwe - przesyłka odnalazła się i dostałam.
Nie będę wszystkich pokazywała). Niespodzianka podwójna, bo z solidnością Poczty Polskiej - a przynajmniej mojej poczty - związana. Dostałam awizo, z adnotacją "przesyłka nierejestrowana". Na poczcie okazało się, że nijak nie można tego znaleźć - nie ma. Pani zapisała sobie moje dane, telefon i obiecała sprawdzić. Nadziei, przyznam, nie miałam zbyt wielkiej. Jak sprawdzić coś co nie jest rejestrowane? Okazuje się, że czasem niemożliwe jest możliwe - przesyłka odnalazła się i dostałam.
Aniołki są przeurocze:) Basia zaskoczyła mnie absolutnie. Dziękuję bardzo. Basia ma także drugi
blog gdzie też warto zajrzeć. Ja tam wpadam na odpoczynek - zachęcam.
Tak wzruszająco jest w tym świąteczno-noworocznym czasie. Wszystkim, którzy pomyśleli o mnie, szczególnie tym, którzy dali temu wyraz, także w pięknych kartkach (głównie własnoręcznie wykonanych, co mnie zawstydza - bo jakoś nie umiem), w życzeniach na blogu - DZIĘKUJĘ.
I trochę prozy życia. Skarpety - zrobiłam, poćwiczyłam wrabianie wzorów, klinik wyszedł super (widocznie inteligencja czasem mi się podnosi). Pomoce, z których korzystałam podawałam w linkach poprzednich skarpet. Te są takie - zdjęcia skarpet, szczególnie na własnych nogach to dla mnie oddzielna trudność:)
Ludwiczko widzę że z moją kartką związana jest przygoda -cieszę się bo dzięki temu bardziej mnie zapamiętasz:)))))))))))))))))
OdpowiedzUsuńmnie też swięta i koniec roku niesamowicie wzruszają :)))
przytulaski ślę :)))
Witaj, dziekuję Ci bardzo. Co do zapamietania - to juz pamietam bardzo:)Buziaki
UsuńLudwiczko, cieszę się, że moja niespodzianka dotarła na czas (złego słowa już o Poczcie Polskiej nie powiem:)). Wzruszać się możesz (mnie oczy zwilgotniały na widok niebiańskiej przesyłki od Ciebie), ale absolutnie nie masz powodu czuć się zażenowana.
OdpowiedzUsuńA skarpetki cudne.
Szczęśliwego Nowego Roku
buziaki
Buziaki Kasiu, dziękuję:)
UsuńWspaniałe prezenty :-) Szczególnie chmurka dla Wojtusia zachwyca :-)
OdpowiedzUsuńSkarpetki rewelacyjne - bardzo mi się podobają :-)
Dziękuję za życzenia :-) I nawzajem - szczęśliwego Nowego Roku :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Dzieki Kasiu za wizytę, za życzenia - a skarpetki są ok. Jeszcze jakieś powatną:)Pozdrawiam
UsuńKochana Ludwiko, na cały Nowy Rok życzę najpierw zdrowia Tobie i Twojej Rodzinie, a potem radości, niesłabnącej weny twórczej, niewyczerpującej się ilości pieniążków z przeznaczeniem na śliczne włóczusie i inne wymarzone potrzeby. Niech 2015 rok będzie szczególny, obfitujący w szczęście i ciepłe, pogodne dni. Gorąco pozdrawiam i ślę noworoczne całuski Ewa S.
OdpowiedzUsuńEwo, moje podziekowania mkną do Ciebie, za wizytę, za życzenia.....Buziaki
UsuńWitaj Ludwiczko! Długo się nie odzywałam, ale zaglądałam i myślami z Tobą często byłam.
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty otrzymałaś. To takie budujące, że jest wielu życzliwych ludzi. Życzę Ci szczęśliwego Nowego Roku, niech przynosi same piękne chwile, obdarza zdrowiem Ciebie i Twoich bliskich.
Przepiękne skarpety wykonałaś, też się przymierzam (i do skarpet i do żakardów) -zobaczymy co z tego wyjdzie:). Pozdrawiam serdecznie.
Och Apeico, jak miło. Myslałam sobie, co z Tobą i proszę - jest. Dziekuję za życzenia, za wizytę. A skarpety zrobisz super na pewno.:)Buziaki
UsuńPiękne dostałaś prezenty, tylko się cieszyć. Już zima nie jest straszna bo masz fajniutkie skarpety.
OdpowiedzUsuńA Nowy Rok niech obfituje w radości duże i małe dla Ciebie i Twoich najbliższych.
Dzieki Haan:) Dla Ciebie dużo dużych radości:)Buziaki
UsuńJest czym oko cieszyć, tyle wspaniałych podarunków! A takie skarpety dla zmarzluchów to poezja. Tylko jeszcze kocyk, kominek, ciepła herbatka i zima nie straszna :D
OdpowiedzUsuńDobrego Roku :*
Dziekuję:) Dobrego Roku:)
UsuńNo i nie wiem jak ja przegapiłam te posty...normalnie zagadka:) U mnie ze zdrówkiem dobrze, ale święta w pośpiechu, robienie prezentów, dopiero teraz wracam do normalnego blogowania, niestety ze sporymi zaległościami, a tu jeszcze remonty na głowie. Ciesze się że Wojtuś Wojtusiowi przypadł do gustu:). Widzę że byłaś bardzo grzeczna w tym roku bo Mikołaj Cię sowicie obdarował:)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka i jeszcze raz wszelkiej pomyślności w Nowym Roku!!!
Dziekuję:) Wojtuś wyraźnie zainteresowany .Pozdrawiam i zdrowia życzę:)
Usuń