Jakiś czas temu zauroczyła mnie chusta entrelak, taka nieco inna - prostokąty różnej wielkości. Moja wyobraźnia przestrzenna jeszcze się nie narodziła, więc wątpię, bym sobie poradziła z tworzeniem takiej wariacji. Poprosiłam o pomoc - i autorka chętnie podzieliła się schematem, życząc powodzenia. Nie wiem, jak to jest możliwe, ale - mimo, że pamiętam jak zapisywałam- nie ma śladu kto to był. Sprawdzałam sto tysięcy razy - nie ma. Naprawdę bardzo, bardzo przepraszam, że nie dziękuję imiennie - no nie wiem. Wstydzę się bardzo, udzielam sobie nagany, ale nie zmienię tego, co sie stalo: nie wiem jak, nie wiem co.
Przesadziłam z cienkością drutów. Do luny można było grubsze - nie wiem co mnie zaćmiło i robiłam na 3. Pierwszy raz robiłam z tej nitki i podoba mi się średnio. Miałam dwa motki różne, które przerabiałam na zmianę, po dwa rzędy.
Wielkość chusty 86x180 cm
Dziękuję :)
Efekt wart wysiłku!
OdpowiedzUsuńDziekuję bardzo. Zgadzam się :)
UsuńBardzo niestandardowe zastosowanie wzoru, niebanalne a efekt świetny.
OdpowiedzUsuńDzieki serdeczne. Prawda, że ktoś miał super pomysł?
UsuńJakoś nie jestem wielką fanką entrelaków. Sama zrobiłam jeden, dla mamy i nawet nieźle wyszedł. od jakiegoś czasu widzę entrelaki, które ty zrobiłaś, o nieregularnej wielkości i to dodaje mau bardzo uroku. I nawet przeszło mi przez myśl, czy by sobie nie zrobić podobnego. Kobieta zmienną jest przecież, prawda?
OdpowiedzUsuńTaaak, kobieta (na szczęście) zmienną jest i urozmaicenie w zycie wnosi. Pozdrawiam
UsuńWidziałam już u kogoś na blogu taki przeplatany entrelak, nawet komentowałam, że bardzo mi się podoba. Chciałam znaleźć ten blog, żeby Ci podpowiedzieć, czy może od tej właśnie dziewiarki masz wzór i... nie znalazłam :( Twoja chusta jest piękna! Ten rodzaj entrelaka moim zdaniem jest zdecydowanie atrakcyjniejszy niż klasyczna forma.
OdpowiedzUsuńOch, dziekuję Ci za starania. Może odnajdzie się. A ja chyba nie pozostanę na tej jednej :)
UsuńEntrelaki jakoś specjalnie mnie nie fascynują, ale w tym wydaniu bardzo mi się podoba, różnej wielkości elementy i przejścia kolorystyczne intrygują i są bardzo efektowne. Śle pozdrowienia i dużo zdrowia.
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziekuję :)Zdrowie się poprawiło - zyczenie zadziałało
UsuńMaraja
OdpowiedzUsuńCo tu dużo mówić znowu piękny udzierg Twoich rąk.
Pozdrawiam
Bardzo dziekuję Marajo. Pozdrawiam już jesiennie, ale za to kolorowo.
UsuńChusta wyszła piękna a kolory ułożyły się super. Może korzystałaś z rad na blogu Szydełkowe czary mary, tam są takie chusty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i życzę zdrowia Ania