xxx

twórczo, odtwórczo, coś nowego... ludwikar@poczta.fm
Dziękuję za odwiedziny, dziękuję jeżeli zostawisz komentarz


Obserwatorzy

piątek, 18 października 2019

Motyle rządzą

Motylem jestem twierdzi bluzeczka, druga z motylem. Robiłam, prułam, robiłam, prułam, robiła - zrobiłam. Miałam trudność, by wstrzelić się w rozmiar. Moja próbka była nieco inna niz w oryginale, a mierzenie bluzki na początku roboty jest trudne.Dopiero oddzielenie rękawa i body pozwoliło mi ocenić, czy to jest to. Na szczęście udało się. To jednak nie koniec przygody motylowej- nie wiem jakim cudem przefrunęły z przodu na tył,z brzucha na siądźkę( zapożyczone od Melchiora Wańkowicza). Zobaczyłam to na tyle późno, że kolejne prucie wydało się koszmarem "do nieprzezwyciężenia" (to od Ani z Zielonego Wzgórza). Zostały więc tam, gdzie sobie miejsce wybrały.
Tym razem robiłam w pięknym kolorze fioletowym, który bardzo lubię  zakupionym w Dydyedone TU , zużyłam 3,5 motka. Plusem prucia było to, że nitka zrobiła się bardziej miękka w robieniue - zawsze to jakis plus.:)
Czy muszę dodawać, że autorką projektu jest Hania? TU znajdziecie wzór.










To nie jest rozstanie z motylami :) Jeszcze będą, nieco inaczej - ale będą. Trochę trzeba poczekać, albowiem testowe są.







Miałam międzyczas, więc skarpetki z arwetty powstały. Na piętę dodałam fioletową nitkę dla wzmocnienia (ja tu potrzebuję wzmocnienia, nie wyżej ). Klinik i wyrabianie pięty, w skarpetach robionych od palców podpowiada TU .
Dziękuję Intensywnie Kreatywnej.
I to by było na tyle ( to od Profesora Stanisławskiego).
Dziękuję tym, co jeszcze o mnie pamiętają i zaglądają. Dobrego dnia Wam. Do spotkania

8 komentarzy:

  1. Fajne są kolory tych dzianin. Pozdrawiam ciepło. Dorota

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna, słoneczna pogoda sprzyja motylkom. Zwykle siadają na kwiatkach ale te, które przysiadłe na Twojej bluzeczce są równie piękne:) Z tyłu też dokładnie je widać. Dobrze, że po przejściach, bluzka szczęśliwe powstała i to jaka ładna!
    Skarpety wyszły rewelacyjne i fajnie, że miejsca strategiczne zostały dobrze zabezpieczone:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje, że odwiedziłaś mnie. Fakt, z tyłu widać dokładnie ( bo miejsca mają dużo). Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  3. Świetny, radosny komplecik.Co do prucia to każda dziewiarka je zaliczyła, ale najważniejszy jest zadowalający efekt końcowy, który udał się bardzo!Skarpetki już niebawem się przydadzą, bo zima niestety tuż tuż. . Pozdrawiam 😗

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Marcepo za zrozumienie i ciepłe słowa. Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  4. Maraja.
    Trochę długo Cię nie było na tym blogu. Wytwórni twoich rąk jak zwykle bardzo bardzo piękne. Bluzeczka z tymi niesfornymi motylkami super. Skarpetki również superanckie. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marajo to prawda, że przerwy miałam długie.Dziekuje, że o mnie pamiętasz. Pozdrawiam

      Usuń