Upały - nieee, schyłek lata - jesiennie na mnie działa. Śpię zdecydowanie dłużej, dzień mam krótki . Modne pytanie pojawia się samo;jak żyć? Możę czerwień energii doda?
Ta czerwień jest piękna i zupełnie nie rozumiem dlaczego zniknęła ze sklepów, przynajmniej tych mi znanych. Zdjęcia nie do końca pokazują jej urok ( to u mnie nic nowego). Kupiłam ją już dość dawno TU i czekała na swój czas. Przyszedł w takim wydaniu
Robiłam na KP nr 3 drewnianych (jakoś wytrzymały do końca i - okazało sie, że to ich koniec).84 g dało szal szeroki na 76 cm i 220 cm długi. Wzór jest TU
Ta niteczka super się blokuje i być może jeszcze do niej wrócę. To Haapsalu , aktualnie dostępna w kilku sklepach (ale nie znalazłam tego koloru).
Z tą firmą mam takie doświadczenia, że kolory mogą się różnić, jak dokupowałam białą, to niemożliwe okazało się połączenie motków.
Interesujący jest ten świat
i taki duuuży
Dziękuję, że chciałaś mnie odwiedzić. Jeżeli zostawisz jakieś słowo, będę się cieszyć.
Dobrego dnia:)
Prześliczny szal jak zawsze u Ciebie:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBasiu, dziekuję Ci , zdanie Twoje, tak pieknie dziergającej,ma dużą wagę:)Pozdrawiam
UsuńLudwiko pięknie wydziergałaś ten szal.Wojtuś rośnie, rośnie, rośnie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMario dziekuję Ci bardzo.Cieszę się z każdych Twoich odwiedzin:)Pozdrawiam
UsuńAch...podziwiam, podziwiam...zwłaszcza na tym zamotanym zdjęciu. I czerwień wina tam widzę, i cieplutką jesień...i spokój i namiętność...wszystko...
OdpowiedzUsuńAch...dziekuję, że wpadłaś, dziekuję za miłe słowa. Mnie się ta włóczka w tym kolorze bardzo podoba. Dostałam też informację, że ten kolor jest w sklepie Zeberka. Sprawdziłam - jest:)
UsuńPrzepiękny pod każdym względem! Cudny kolor, ciekawy wzorek i perfekcyjne wykonanie! Podziwiam!
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziekuję:)Zapraszam
UsuńMaraja
OdpowiedzUsuńSzal no cóż...jak zwykle piękny i taki zachęcający do otulenia.
Wojtuś ciekawy,samodzielny w tym spacerowaniu.chyba trudno dorównać Mu kroku.
Pozdawiam jesiennie.
Witaj Marajo - oj trudno, tym bardziej, że nie przeszkadza mu odległość od babci:):)Dzięki, a szal mnie się też bardzo podoba:)
Usuńprzepiękny szal i pięknie wydziergany :)
OdpowiedzUsuńBaaardzo Ci dziekuję:)Zapraszam
UsuńTeż lubię czerwień. Szal jest śliczny.
OdpowiedzUsuńGorąco pozdrawiam Dorota
Dziekuję za odwiedziny:)Pozdrawiam słonecznie:)
UsuńSuper antidotum na koniec lata i szczególnie gdy leje i wieje.
OdpowiedzUsuńDziekuję:):)
UsuńPiękny szal, podziwam Twoja cierpliwość. Wyglada wspaniale!
OdpowiedzUsuńJa zrobiłam jeden i byłam zniecierpliwiona powtarzaniem tylu tych samych sekwencji.
Jest piekny:) Myślę, że jesteś bardzo w wielu poczynaniach, w których ja wysiadam - i tak powstaje kolorowy świat:)
UsuńCudny szal - przepiękny kolor i cudowny wzór - bardzo mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńNie lubię dziergać szali.... dla mnie to koszmar. A jeszcze na drutach 3,00 - podziwiam Cię z całego serca.
To wspaniale móc patrzeć, jak mały człowieczek odkrywa świat :-) Rośnie Twój wnusio jak na drożdżach :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Kasiu dziekuję bardzo:)Pozdrawiam serdecznie
UsuńPrześliczny szal . Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńDziekuję Janeczko:)Buziaki
UsuńPiękny jest ten szal . Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziekuję:)Pozdrawiam
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńLudwiś, jak zwykle podziwiam. Piękny szal w pięknym kolorze :). a człowieczek uroczy :))
OdpowiedzUsuńDziękuję Jolu:)
UsuńCudny szal!
OdpowiedzUsuńDziekuję, milo, że Tobie też się podoba.Pozdrawiam:)
UsuńSame piękności: szal, wnusio i świat. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDzięki, że mnie odwiedziłaś:)
UsuńPiękna robótka! Kiedyś dużo robiłam na drutach, teraz jakoś mi się trudno za nie zabrać. W związku z tym szczególnie podziwiam wytwory na drutach robione. Pozdrawiam jesiennie:))
OdpowiedzUsuńDziekuję,miło Cię gościć:)Twoje dzieła też są do podziwiania. Zapraszam:)
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńLudwiko, kupiłam taki sam moteczek i może uda mi się zrobić też taki piękny szal.
OdpowiedzUsuńCudnie Ci to wyszło.Pozdrawiam Cię serdecznie. Krysia
Witaj Krysiu:):) jak miło, że jesteś. Prawda, że kolorek sliczny? Na pewno wydziergasz pieknie:)Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuń