Arabeska, chusta Renaty Walczak zauroczyła mnie, zanim się jej przyjrzalam, czyli od pierwszego wejrzenia. Postanowiłam zrobić ją - i to była dobra decyzja. Gdyby ktoś uległ jej urokowi, to projekt można nabyć TU. Zrobiłam nieco mniejszą, albowiem niespodzianie skończyła się włóczka. Nie, nie jest mała. 105x200 cm, to nie jest malutka chusta, to chusta, którą spokojnie można ogrzać plecy. Zużyłam 1200 m, włóczka grubość 400m/100g.
Wiem, że pogoda fatalna zdjęciowo, wiem, że obniża ona dodatkowo moje możliwości (zdolności) fotografowania - ale co tam. Chcę sie pochwalić już, teraz, dzisiaj. Moje wykonanie też podoba mi się bardzo. Nie wykluczam, że jeszcze powstanie Arabeska. Czy podoba się komuś jeszcze? Byłabym zdziwiona, gdyby nie było odpowiedzi : tak, tak., moja
To ona, Arabeska zrobiona przeze mnie, jest taka ( w deszczowy dzień).
I co?
Ten nowy pomysł na stronę bloga nie chce ze mną współpracować. Trzydzieści razy próbowałam przenieść listę przeczytanych książek w tym roku na dół strony - i nic z tego. Pojawia się napis, że nie wszystko może być już zapisane. Nie wiem, gdzie mam kliknąć, żeby się zapisało po mojemu. Rady mile widziane, za podpowiedzi wdzięczna będę.
Dziekuję, że odwiedziłaś mnie. Ucieszy mnie każdy komentarz. Dobrego dnia i do poczytania . :)
Nieustannie chylę czoła przed precyzją tych robótek... podziwiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Pozdrawiam :)
UsuńŚwietna! Energetyczne kolory sprawiają, że pieknie się prezentuje, nawet jeśli warunki do fotografowania nie były idealne, wystarczy że chusta jest idealna:-)
OdpowiedzUsuńDziekuję bardzo :)
UsuńJej! Jak puzzle ułożone z 5000 elementów... podziwiam
OdpowiedzUsuńAutorka projektu, układa takie puzzle .Pozdrawiam
UsuńLudwiko, piękna chusta!!! Zazdroszczę kolorów, które wybrałaś. Ja mam zawsze problemy z doborem kolorów. I wykonanie perfekcyjne!!!!
OdpowiedzUsuńDziekuję :) Tak mi się wybrały
UsuńLudwiko, to jest niesamowite, zarówno sam wzór, jak i dobór kolorów! Nie mam słów podziwu :)
OdpowiedzUsuńDziekuję bardzo, przyjmuję połowę zachwytów (połowa dla projektantki)
Usuńirena r Przepiekna chusta . Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńIreno dziekuję :)
UsuńNo i pięknie się prezentuje:) Zawsze myślałam, że duże kontrasty kolorystyczne prezentują się najlepiej, ale chyba zmienię zdanie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i dziękuje :)
Renato dziękuję. Uznanie Projektantki liczy sie podwójnie :)
UsuńPiękna! Ludwiko jesteś mistrzynią chust!
OdpowiedzUsuńNawet jak do tej mistrzyni droga daleka, to i tak uwierzę - a co, wolno mi :) Dziękuję serdecznie
UsuńJeśli w swoim osobistym mniemaniu nie osiągnęłaś jeszcze perfekcji, to może i dobrze - bo taka świadomość daje cel i motywuje do dalszej pracy. Z mojej perspektywy JESTEŚ MISTRZYNIĄ CHUST i nie tylko:-) Nie spoczywaj jednak na laurach i twórz nadal piękne rzeczy. No i oczywiście pokazuj je:-)
UsuńPostaram się :)
UsuńMaraja
OdpowiedzUsuńWszystko już napisały wcześniej odwiedzające
Kolejna piękna chusta i kolejne precyzyjne dobranie kolorów nie mówiąc o mistrzowskim wykonaniu.
Serdecznie pozdrawiam, życzę odporności nie tylko na wirusy i bardzo dużo zdrowia
Dziękuję Ci Maharajo. Ciebie też niech wirusy omijają
UsuńWiedziałam, że będzie piękna :)
OdpowiedzUsuńDzieki Jolu:) Ten projekt jest grzechu wart :)
UsuńCUDNA
OdpowiedzUsuńDzieki :)
Usuń