Witam jako starsza (już) pani. Nawet mi się podoba, brzmi nieźle. Podobało mi sie, jak Stefania Grudzińska (gdzie te damy, aż żal jak znikają) uznała, że jest już stara i wszystko jej wolno . "Bo kto mi co powie...?". No cóż, to też się zmieniło - powie, powie i to jak.
Więc jako starsza pani ( od "więc" tez się nie zaczyna) narobiłam nieco bałaganu w poprzednim poście, rozdawajkowym.
Nie, nie rozdawajka zostaje, spokojnie. Tylko, że: - to były podwójne urodziny, moje i mojego posta. On wprawdzie znacznie młodszy, trzy lata skończył - urodziny jednak ma. Prezenty są więc od trzylatka dla Gości. Ja chętnie przyjmowałam życzenia dla siebie (właściwie to jeszcze przyjmuję, bo oktawa ważna:)). Jednakże złożenie życzeń 70. latce nie jest warunkiem udziału w candy. Jak poczytałam Wasze komentarze, to skupiliście się głównie na życzeniach - bardzo serdecznie dziekuję i czekam, żeby sie spełniały - a kto stoi w kolejce po prezenty? To akurat nie jest już takie jasne.
W dalszym ciągu jest szansa wpisania się po prezent od mojego bloga (czyli ode mnie) i nie jest to związane z tym, czy ktoś złoży/ł życzenia, czy nie
.Zapraszam, zachęcam - korzystajcie.
Moja koleżanka, styczniowa Małgosia dostała prezent, który już mogę pokazać. Jest to uzupełnienie do wcześniejszej bransoletki pepitkowej i kolczyków.TU
Ja dostałam sporo prezentów, nie wszystkie pokażę
Taki zaskakujący, który sprawił mi wiele i radości i już widzę się w maju łażącą po Sopocie:):)
Absolutnie zaskoczona byłam, że taki nadszedł, całkowita niespodzianka. A jaka miła!!!!
Bardzo pomysłowy, ciekawy wzbudzający mój podziw';
tu przykrycie od
tego pudełka-rozkładani:)
150 Obserwatorów, - dziekuję:)Mam nadzieje, że się rozgościcie.:) 150 Anna K. jak sie ujawni bardziej i napisze do mnie - to coś wylosuję. Jak okrągło to okrągło. Dobrego dnia:):)