Odchodzi 2022. Bogaty w przeżycia raczej smutne, trudne. Taka szkoła przetrwania - ale przetrwaliśmy. Choroby, wrogość wzajemna, wojna. Wojna u sąsiadów , bardzo odbijała się na naszej codzienności. Strach i wrogość - chyba najbardziej widoczne. Tak wiem, także życzliwość i pomoc takie mniejsze, niesmiałe, wyszydzane , krytykowane. Mam nadzieje, że będzie inaczej lepiej i ten nadchodzący 2023, lepiej zapisze się w naszej codzienności.
Osobiście sporo chorowałam , co odbiło się na dzierganiu - nie było, prawie nie było.
Rzutem na taśmę udało mi się zdążyć z mikołajowym sweterkiem. Dawno zakupiona włóczka alpaka w Zapachu Trzcin doczekała się realizacji. Pokażę kilka zdjęć które w ostatniej chwili w tych deszczowych ciemnych dniach zrobiłam.
Na 2023 rok życzę Wam i sobie Pokoju i pokoju .życzliwości, szacunku dla siebie i innych. Nie dajmy się dzielić, oblewać nienawiścią, nietolerancją.
Do spotkania w lepszym 2023.
Dziękuję że odwiedziliście mnie.