xxx

twórczo, odtwórczo, coś nowego... ludwikar@poczta.fm
Dziękuję za odwiedziny, dziękuję jeżeli zostawisz komentarz


Obserwatorzy

piątek, 8 stycznia 2021

Arabeska, Arabeska

 Arabeska, chusta Renaty Walczak zauroczyła mnie, zanim się jej przyjrzalam, czyli od pierwszego wejrzenia. Postanowiłam zrobić ją - i to była dobra decyzja. Gdyby ktoś uległ jej urokowi, to projekt można nabyć TU. Zrobiłam nieco mniejszą, albowiem niespodzianie skończyła się włóczka. Nie, nie jest mała. 105x200 cm, to nie jest malutka chusta, to chusta, którą spokojnie można ogrzać plecy. Zużyłam 1200 m, włóczka grubość 400m/100g.

Wiem, że pogoda fatalna zdjęciowo, wiem,  że obniża ona dodatkowo moje możliwości (zdolności) fotografowania - ale co tam. Chcę sie pochwalić już, teraz, dzisiaj. Moje wykonanie też podoba mi się bardzo. Nie wykluczam, że jeszcze powstanie Arabeska. Czy podoba się komuś jeszcze? Byłabym zdziwiona, gdyby nie było odpowiedzi : tak, tak., moja 

To ona, Arabeska zrobiona przeze mnie, jest taka ( w deszczowy dzień).







































I co? 

Ten nowy pomysł na stronę bloga nie chce ze mną współpracować. Trzydzieści razy próbowałam przenieść listę przeczytanych książek w tym roku na dół strony - i nic z tego. Pojawia się napis, że nie wszystko może być już zapisane. Nie wiem, gdzie mam kliknąć, żeby się zapisało po mojemu. Rady mile widziane, za podpowiedzi wdzięczna będę.

Dziekuję, że odwiedziłaś mnie. Ucieszy mnie każdy komentarz. Dobrego dnia i do poczytania . :)