xxx

twórczo, odtwórczo, coś nowego... ludwikar@poczta.fm
Dziękuję za odwiedziny, dziękuję jeżeli zostawisz komentarz


Obserwatorzy

środa, 13 maja 2015

Po deptaku....

Skoro było "przed.." niech będzie też po... Bardzo dziękuję za życzenia i zachęcanie do odpoczywania pod poprzednim postem. Dziękuję Wam, tym co napisali bardzo, bardzo - ale Tym co tylko pomyśleli też. Odpoczęłam, a jakże. Spacery, tym bardziej, że pogoda bardzo dopisała, ławeczka w pięknych okolicznościach przyrody, druty, koraliki - czego więcej chcieć. Gdyby nie było tak przeuroczej pogody- hm, trudno by było wytrzymać w pokoju, gdzie nieustannie brzęczał telewizor, pilocik pracował, nic to - że wczoraj ten sam serial był, ba - ten sam odcinek. A tak , po zabiegach wyszłam, wróciłam wieczorem. Moim ulubionym miejscem był lasek sosnowy. Zapach sosny (po drodze bzów), świergot ptaków, wiewiórki rozkosznie hasające. Sporo życzliwych, ciekawych ludzi - przysiedli, pomilczeli, porozmawiali.... Życie jest piękne, nie warto go marnować.
Zdjęć nieco będzie, jakżeby inaczej.
Wiewiórki, jak już zaznaczyłam



Łabędzie białe i czarne. Czarne widziałam pierwszy raz.







Pawie - pierwszy raz widziany biały .















Bażanty
















Koniecznie trzeba wspomnieć o tamaryszku




W takich cudnie spokojnych i kolorowych okolicznościach udało mi się cos zrobić. Na kolorowo, a jakże:)




























Chusta ma wymiary 230 x 40 cm, Druty KP nr 3.Druty zrobiły mi przykrą niespodziankę - jeden ułamał się tuż przy obsadzeniu. Nie tak dawno była podobna przygoda, zostały mi więc dwa:)
Włóczka nabyta TU. Dziękuję  Trilli za pomoc. Zajrzałam do niej (co często czynię) i podobał mi się pomysł.Dopytałam i zrobiłam. 
Zużycie włóczki 164 g

Szal z mojego ulubionego moheru Debbi Blis = angel print (przykro, zapomniałam gdzie go kupiłam)




























Wielkość 220x50 cm, druty 4,5 KP, zużyłam 67 g. Wzór TU

Otulacz , taki kawa z mlekiem




Oczywiście Sol Degrade zakupione TU
No to do wyboru, do koloru:)





Jeszcze naszyjnik koralikowy pokażę, chociaż brak mu wykończenia. Jest długi, wedle życzenia.




Koraliki toho 11,0. Bazą był schemat nr 11 znaleziony tu, a potem twórcza uzupełnienie:)
Chyba czas skończyć. Wojtusia nie będzie, nie ma nowych zdjęć. Popatrzył na mnie zdziwiony, potem na rodziców z pytaniem w oczach - o co tu chodzi, kto to znowu przyszedł? Potem pokopał piłkę, pokazał jak wronka dzieciom kaszę robiła, zrobił papa (to są wszystko nowe umiejętności).
Kolorowego wieczoru i kolorowych snów:) Trochę mi brakowało Was, Waszych komentarzy, odwiedzania. Dziękuję Tym, co zerkną, popatrzą, coś napiszą.:)


25 komentarzy:

  1. Ludwiko, fajnie ze już jesteś w domku. Jak widać czas sanatoryjny wykorzystałaś maksymalnie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Maraja
    Fajnie ,że już jesteś.Jest co podziwiać.Okoliczności przyrody piękne to nie ma ię co dziwić,że wykony rękodzieł ślicznościowe.
    Szkoda że bez Wojtusia chyba troszkę urósł
    Pozdrowieni wiosenne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Marajo, tez się cieszę, że jesteś. Miło, że podobają Ci się moje wytwory:) (Komentarz był podwójny, więc jeden usunęłam).Pozdrawiam słonecznie

      Usuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. Witam Cię, jak miło, że zajrzałaś.Pozdrawiam serdecznie i zapraszam.(też podwójny usunęłam)

      Usuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie, energetycznie, kolorowo. jest na co popatrzeć i co podziwiać. Chusta enterlakowa robi wrażenie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam Cię, dziekuję za odwiedziny i takie miłe słowa.Zapraszam.

      Usuń
  7. Teraz po urlopie będziesz miała więcej pomysłów i chęci do pracy:) Entrelacowa chusta jest piękna i na pewno sobie taką wydziergam:) Szal i kominy urocze:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. No to w sumie pracowicie odpoczywałaś ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ludwiko, cieszę się, że wypoczęłaś i mogłaś piękne rzeczy stworzyć. Wszystkie mi się baaaardzo podobają. Zauroczył mnie ten biały paw. Nigdy czegoś tak pięknego nie widziałam. A oczami wyobraźni zobaczyłam piękną zwiewną chustę/szal ze śnieżnobiałego, delikatnego moherku. Dla najpiękniejszej panny młodej. Czyż nie mam racji ? Pozdrawiam cieplutko. Jola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Jolu:) Też miałam podobne skojarzenia z delikatnością bieli pawia.Miło, że podobają Ci się moje prace i miło, że chciałaś mnie odwiedzić. Pozdrawiam

      Usuń
  10. bardzo pracowity miałaś wypoczynek Ludwiko :)
    Twoje prace piękne jak zwykle
    ten paw albinos robi wrażenie i jak pięknie pozuje do zdjęć

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu, takie prace to dla mnie wypoczynek:) Dzięki że znalazłaś czas, by wpaśc do mnie.Pozdrawiam serdecznie, słonecznie:)

      Usuń
  11. Wspaniale, że odpoczęłaś :-) Zdjęcia cudowne... białego pawia to jeszcze nigdy nie widziałam :-)
    Piękne prace - cudna mieszanka wzorów i kolorów :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Witam Cię Ludwiko. Widzę, że czas spędziłaś przyjemnie i pożytecznie.Dobrze, że odpoczęłaś i nabrałaś energii do pracy. Twoje prace są piękne. Szal entrelakowy śliczny.Wojtuś zapewne przypomni sobie twarz Babci. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Mario:) Tak - było przyjemnie i pożytecznie.Cieszę s.ie, że podobały Ci sie moje prace. A Wojtuś oczywiście już z uśmiechem wita. Chyba zrobił znacznie więcej niż ja w tym czasie:)Pozdrawiam cieplutko

      Usuń
  13. Witaj Ludwiko! Ależ miło Cię poczytać i pooglądać! Jaka to miła niespodzianka taki wypoczynek rok wcześniej niż się człowiek spodziewa. Piękne zdjęcia, bażanty, pawie, ten biały jest zachwycający, nigdy nie widziałam takiego na żywo! Chusty piękne, ta w różach i fioletach jest bardziej w moim stylu :). Otulacze fantastyczne, świetny i interesujący wzór. Kawa z mlekiem marzenie. Ach! I piękne wisiorki w poprzednim poście! Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  14. W doskonałym czasie i miejscu na wypoczynek się udałaś.Cudowne zdjęcia. Wspaniałe dzieła. Wszystko takie piękne w ślicznych radosnych kolorach. Kolory mają duszę a Twoja ma tyle ciepłych barw. Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Urso, takie miłe slowa, że sie wzruszyłam:)Pozdrawiam

      Usuń