xxx

twórczo, odtwórczo, coś nowego... ludwikar@poczta.fm
Dziękuję za odwiedziny, dziękuję jeżeli zostawisz komentarz


Obserwatorzy

poniedziałek, 13 maja 2013

To i owo

To i owo, mieszanka starych i nowych. Stare - to chusta ze zmienionym ostatnim rzędem (ufff cały dzień, 10 godzin) - uważam, że tak jest lepiej. Autorka podaje pikotki co 5 oczek i to, wg mnie, jest zbyt rzadko. Bardziej podoba mi się co 2 oczka. Jest tak

 Nowe, to wiklina papierowa. Poszłam spotkać twórcze, miłe osoby i przy okazji nauczyć się (no może zobaczyć) plecenie z papierowej wikliny. Doniczkę uplotłam. Jest surowa, wymaga pomalowania, polakierowania. na pewno nie zrobię tego w najbliższych dniach, więc surowiznę pokazuję. uważam, że poszło mi całkiem nieźle.



Na spotkaniu dostałyśmy prezenty, serduszka plecione - też skończyć trzeba.

To był bardzo dobry pomysł - spotkanie nie było jednorazowe, będą następne, co mnie cieszy szczególnie, bo do Gdańska można raz w miesiącu (chętnie) pojechać, ale w Elblągu tez się przyda. Można dowiedzieć się nowych rzeczy, zasięgnąć porady, wymienić doświadczenia, pogadać o byle czym....To mi się podoba:)

Z nowych - zrobiłam dwie bransoletki, które tez uważam za udane. Mnie się podobają, nawet bardzo.
Proszę, oto one









I co? 
Witam nowych obserwatorów i tych co wstąpili, ale nie zostali obserwatorami
Wzór bransoletki i drugiej . Kolory zmieniłam, tak jak mnie się podobało

16 komentarzy:

  1. Ludwiko! Bardzo ładne bransoletki, a i donicę wiklinową pięknie i równo uplotłaś! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuję za odwiedziny i pochwały. Jak ja je lubię:)

      Usuń
  2. chusta z nowym wykończeniem pięknie się prezentuje
    doniczka bardzo zgrabna Ci wyszła
    bransoletki świetne
    :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Kasiu. Trzy pochwały za jednym zamachem- bomba.Pozdrawiam:)

      Usuń
  3. Podziwiam Twoją cierpliwośc do nawlekania wzorków :D Chyba powinnam się tego uczyc od Ciebie (cierpliwości), bo wystarcza mi jej tylko na "prostaki" ;)
    Pozdrawiam gorąco :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu, mnie się to podoba. Przymierzam się do kompletu i nie mogę- ciagle mnie kusi coś nowego spróbować - to gdzie tu cierpliwość??. Może jak zamówie koraliki tak, żeby na komplet starczylo, to go zrobię. Ale to po emeryturze taki wydatek. Pozdrawiam Cie:)

      Usuń
  4. Dużo się u Ciebie dzieje. Świetne prace. Kiedyś też próbowałam papierowej wikliny, ale chyba to nie moja bajka. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieki Janeczko. Juz się cieszę na spotkanie, bo Lucynka obiecała, że jedziemy:):)

      Usuń
  5. Super bransoletki, ciekawa jestem jak sie mocuje zapiecie. mam ochote na taką małą przygodę z nimi, ale tego właśnie nie wiem. Piekne . Pozdrawiam Małgoś

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgosiu zajrzyj tutaj http://robotkowykacikkasi.blogspot.com/Pozdrawiam

      Usuń
  6. Chusta jest po prostu cudna, koronkowa robota. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne są te bransoletki :) i wiklina fajnie Ci poszło to plecenie:) chusta bajecznie wygląda:)) pozdrawiam serdecznie Viola

    OdpowiedzUsuń
  8. Chusta z nowym wykończeniem naprawde bardzo pięknie się prezentuje. Nie wiem, jak Ty to Ludwiko robisz, ze z taka szybkoscia opanowujesz te wszystkie nowe techniki. Efekty Twoich prac sa zniewalajace. Jednak dla mnie jestes MISTRZYNIA na drutach. Twoje drutowe robotki najbardziej mi sie podobaja.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och, dziękuję Anju, cieszę się, że zajrzałaś do mnie. Za miłe słowa też dziękuję bardzo. Pozdrawiam cieplutko:)

      Usuń