xxx

twórczo, odtwórczo, coś nowego... ludwikar@poczta.fm
Dziękuję za odwiedziny, dziękuję jeżeli zostawisz komentarz


Obserwatorzy

wtorek, 30 grudnia 2014

Koniec roku

Nie da się zmienić, zbliża się z każdą minutą koniec roku,kolejny etap życia zaliczony - dobrze? źle? wykorzystany? zmarnowany?
 Pewnie podobne refleksje będą trwały czas jakiś, a potem uda się na chwile zapominać, że żadna sekunda nie powtórzy się i nie da się cofnąć. Tylko dlaczego tak trudno pamiętać -" to jedyny moment, nie zmarnuj go"?

Mam pewne zaległości i chcę zdążyć w tym roku. Tak nadzwyczajnie się zdarza, że wydaje się ważne, by zamknąć coś w TYM roku. Tak naprawdę nie ma to znaczenia - ale trwa....

Na wymiankę, za chustę gail (pokazywałam) Ewelina stworzyła dla Wojtusia prezent. Ponieważ nie pojawia się na blogu (mam nadzieję, że ze zdrowiem i rozwojem wszystko w porządku - tego życzę), więc pokażę zdjęcia, wprawdzie niezbyt dobre.
Wojtusiowi podobało się, od razu chciał poznawać, do buzi, a jakże:)












Niestety, dwie śliczne zakładki do książek, tak schowałam w dobre miejsce, że nijak nie mogę znaleźć. Dziękujemy Ewelinko .Niech u Ciebie wszystko będzie szczęśliwie.

Ja dostałam nadzwyczaj niespodziewane cudowności. Kasia jest niesamowita.Nie dość, że robi cudne różności (ma duuużo) talentów, to jeszcze jest niezwykle życzliwa. Dziękuję Kasiu , jestem wzruszona i zażenowana.






















Bombki mają lepsze zdjęcia na blogu Kasi, koniecznie zajrzyjcie - warto:)

Była jeszcze jedna super niespodzianka(nie wspomnę o cudnych kartkach, które dostałam - dziękuję:)
 Nie będę  wszystkich pokazywała). Niespodzianka podwójna, bo z solidnością Poczty Polskiej - a przynajmniej mojej poczty - związana. Dostałam awizo, z adnotacją "przesyłka nierejestrowana". Na poczcie okazało się, że nijak nie można tego znaleźć - nie ma. Pani zapisała sobie moje dane, telefon i obiecała sprawdzić. Nadziei, przyznam, nie miałam zbyt wielkiej. Jak sprawdzić coś co nie jest rejestrowane? Okazuje się, że czasem niemożliwe jest możliwe - przesyłka odnalazła się i dostałam.


Aniołki są przeurocze:) Basia zaskoczyła mnie absolutnie. Dziękuję bardzo. Basia ma także drugi
blog gdzie też warto zajrzeć. Ja tam wpadam na odpoczynek - zachęcam.

Tak wzruszająco jest w tym świąteczno-noworocznym czasie. Wszystkim, którzy pomyśleli o mnie, szczególnie tym, którzy dali temu wyraz, także w pięknych kartkach (głównie własnoręcznie wykonanych, co mnie zawstydza - bo jakoś nie umiem), w życzeniach na blogu  - DZIĘKUJĘ.
I trochę prozy życia. Skarpety - zrobiłam, poćwiczyłam wrabianie wzorów, klinik wyszedł super (widocznie inteligencja czasem mi się podnosi). Pomoce, z których korzystałam podawałam w linkach poprzednich skarpet. Te są takie - zdjęcia skarpet, szczególnie na własnych nogach to dla mnie oddzielna trudność:)











Niech ten rok stary, bo stary - ale przecież przez nas przeżyty, ze wzruszeniem, irytacją, smutkiem, lękiem, niepokojem, radością, nadzieją  zakończy się jak najlepiej. Wykorzystać chcę te chwile do końca jak najlepiej - Tobie też tego życzę.
 Dobrego dnia i do spotkania:)

16 komentarzy:

  1. Ludwiczko widzę że z moją kartką związana jest przygoda -cieszę się bo dzięki temu bardziej mnie zapamiętasz:)))))))))))))))))
    mnie też swięta i koniec roku niesamowicie wzruszają :)))
    przytulaski ślę :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj, dziekuję Ci bardzo. Co do zapamietania - to juz pamietam bardzo:)Buziaki

      Usuń
  2. Ludwiczko, cieszę się, że moja niespodzianka dotarła na czas (złego słowa już o Poczcie Polskiej nie powiem:)). Wzruszać się możesz (mnie oczy zwilgotniały na widok niebiańskiej przesyłki od Ciebie), ale absolutnie nie masz powodu czuć się zażenowana.
    A skarpetki cudne.
    Szczęśliwego Nowego Roku
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniałe prezenty :-) Szczególnie chmurka dla Wojtusia zachwyca :-)
    Skarpetki rewelacyjne - bardzo mi się podobają :-)
    Dziękuję za życzenia :-) I nawzajem - szczęśliwego Nowego Roku :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieki Kasiu za wizytę, za życzenia - a skarpetki są ok. Jeszcze jakieś powatną:)Pozdrawiam

      Usuń
  4. Kochana Ludwiko, na cały Nowy Rok życzę najpierw zdrowia Tobie i Twojej Rodzinie, a potem radości, niesłabnącej weny twórczej, niewyczerpującej się ilości pieniążków z przeznaczeniem na śliczne włóczusie i inne wymarzone potrzeby. Niech 2015 rok będzie szczególny, obfitujący w szczęście i ciepłe, pogodne dni. Gorąco pozdrawiam i ślę noworoczne całuski Ewa S.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewo, moje podziekowania mkną do Ciebie, za wizytę, za życzenia.....Buziaki

      Usuń
  5. Witaj Ludwiczko! Długo się nie odzywałam, ale zaglądałam i myślami z Tobą często byłam.
    Piękne prezenty otrzymałaś. To takie budujące, że jest wielu życzliwych ludzi. Życzę Ci szczęśliwego Nowego Roku, niech przynosi same piękne chwile, obdarza zdrowiem Ciebie i Twoich bliskich.
    Przepiękne skarpety wykonałaś, też się przymierzam (i do skarpet i do żakardów) -zobaczymy co z tego wyjdzie:). Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och Apeico, jak miło. Myslałam sobie, co z Tobą i proszę - jest. Dziekuję za życzenia, za wizytę. A skarpety zrobisz super na pewno.:)Buziaki

      Usuń
  6. Piękne dostałaś prezenty, tylko się cieszyć. Już zima nie jest straszna bo masz fajniutkie skarpety.
    A Nowy Rok niech obfituje w radości duże i małe dla Ciebie i Twoich najbliższych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieki Haan:) Dla Ciebie dużo dużych radości:)Buziaki

      Usuń
  7. Jest czym oko cieszyć, tyle wspaniałych podarunków! A takie skarpety dla zmarzluchów to poezja. Tylko jeszcze kocyk, kominek, ciepła herbatka i zima nie straszna :D
    Dobrego Roku :*

    OdpowiedzUsuń
  8. No i nie wiem jak ja przegapiłam te posty...normalnie zagadka:) U mnie ze zdrówkiem dobrze, ale święta w pośpiechu, robienie prezentów, dopiero teraz wracam do normalnego blogowania, niestety ze sporymi zaległościami, a tu jeszcze remonty na głowie. Ciesze się że Wojtuś Wojtusiowi przypadł do gustu:). Widzę że byłaś bardzo grzeczna w tym roku bo Mikołaj Cię sowicie obdarował:)
    Pozdrowionka i jeszcze raz wszelkiej pomyślności w Nowym Roku!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuję:) Wojtuś wyraźnie zainteresowany .Pozdrawiam i zdrowia życzę:)

      Usuń